40 euro rekompensaty za nieterminowe wnoszenie opłat. Znowelizowane przepisy dały gminom narzędzie do windykacji zaległych należności. Przedsiębiorcy otrzymali już pisemną informację.
Kto zapłaci? Na pewno przedsiębiorcy, którzy nie dotrzymują terminów. Na polickim targowisku odsetek takich osób to 43%. Łącznie zalegają gminie kwotę ponad 50 000 zł. Niektórzy nie wnoszą opłat od pół roku, rekordzista jest dłużny 6 000 zł.
Z ustawy umożliwiającej stosowanie rekompensaty można było korzystać od trzech lat.
Rekompensata 40 € stanowi ryczałtowe zadośćuczynienie za koszty odzyskiwania należności. To dyrektywa unijna, którą kraje członkowskie musiały wprowadzić w 2013 roku.
Policcy działacze Platformy Obywatelskiej przeciwstawiają się decyzji burmistrza. Są zdania, że przedsiębiorcy targowiska są pozbawieni uczciwej konkurencji.
Kością niezgody jest spór o to, czy rekompensata 40 euro jest obowiązkiem gminy czy przywilejem, z którego może, ale nie musi skorzystać. Platforma powołuje się na opinię jednej z kancelarii prawnych.
To są środki publiczne i mamy obowiązek ich dochodzenia- tłumaczy gmina. Ci, którzy płacą w terminie mogą spać spokojnie. Kwota 40 euro będzie naliczana dłużnikom od każdego wysłanego wezwania.
Pisma, które otrzymali przedsiębiorcy miały na celu uprzedzić i zmobilizować do spłacenia długu. Sytuacja gospodarcza małych firm nie jest łatwa. Przedsiębiorcy z targowiska żalą się na brak klientów, ale do kamery wypowiedzieć się nie chcą. Pawilony faktycznie coraz częściej są zamykane. Jednak dług publiczny powinnien być spłacony.
Z prawa do rekompensaty gmina jeszcze nie skorzystała, ale w najbliższym czasie zostaną wysłane pierwsze wezwania z doliczona karą.
Kolejnym obciążeniem finansowym dla przedsiębiorców jest podwyżka o 5% podatku od środków transportowych. Policka platforma zadeklarowała, że nie poprze tej uchwały.
https://www.youtube.com/watch?v=shCQoK09UXE&feature=youtu.be
Napisz komentarz
Komentarze