Ekscentryczni strażacy zasilili zastępy Straży Pożarnej w Policach

Franek, Czesław i Andrzej od roku pełnią służbę w polickiej straży pożarnej. Chociaż czasami ciężko im znaleźć wspólny język i zdarza się, że rywalizują to praca bez nich to już nie to samo.

Choć nie gaszą pożarów i prawdopodobnie nigdy nie awansują to służba bez nich nie była by już taka sama. Trzy niebiesko czelne amazonki trafiły tu po likwidacji folwarku w Skarbimierzycach, gdzie edukowały dzieci. W Policach pełnią podobną funkcje. Tylko w 2016 roku straż pożarną w Policach odwiedziło 760 -cioro dzieci.

Amazonki należą do jednych z najpiękniejszych papug na świecie. Mają dostojny, egzotyczny wygląd, co sprawia, że ciężko oderwać od nich wzrok. Choć zimą mieszkają w klatce to na co dzień mają dużo swobody.

Franek, Czesław i Andrzej to powiernicy strażackich tajemnic. Mają jednak swoich rywali. To papużki Nimfy: George, Paputek i Klara, która w konsekwencji okazała się mężczyzną. Każde z nich zna swoje miejsce w szeregu i na co dzień nie wlatują sobie w drogę.

Zamiłowanie do ptactwa sprawia, że polickich strażaków regularnie odwiedzają także inni przedstawiciele gatunku.

Cała ptasia szóstka to reprezentanci męskiej części populacji. I chociaż wydawało by się, że niczego im tu nie brakuje to skromnie sugerują, że przydała by się pięknie ubarwiona towarzyszka.