- To największy sukces w mojej karierze. Wyjazd do Polski był świetną decyzją. Poznałam piękną kulturę, ludzi, których nigdy nie zapomnę, a do tego wygrałam tytuł, co nigdy wcześniej nie było mi dane. Polsko, Chemiku, dziękuję – z entuzjazmem podsumowuje pobyt w naszym kraju.
Naiane zazwyczaj pełniła rolę zmienniczki Marleny Kowalewskiej. Polska rozgrywającą odniosła poważną kontuzję w pierwszym meczu finału. Naiane poradziła sobie z presją, udźwignęła rolę pierwszej rozgrywającej i poprowadziła zespół do 10. mistrzostwa w historii.
Napisz komentarz
Komentarze