Zakończyła się batalia lokatorki ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Chemik” o zasadność kilkutysięcznej dopłaty za ogrzewanie. Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. To ważna informacja dla osób z dużymi dopłatami za ciepło.
Marta Gręda miała dopłacić 3800 złotych za sezon grzewczy 2012/2013. Nie zgadzała się z rozliczeniem za ciepło, więc nie zapłaciła. Spółdzielnia wniosła sprawę do sądu, który przyznał rację lokatorce. 29. lutego odbyło się posiedzenie drugiej instancji. Sąd oddalił apelację spółdzielni, która żądała od lokatorki spłaty naliczonych kosztów.
Do Marty Grędy zgłasza się duża liczba mieszkańców, którzy nie zgadzają się na wysokie dopłaty do rozliczeń za ciepło.
Na jednym ze spotkań organizowanych przez społeczny sztab koordynacyjny Marta Gręda została wybrana jako kandydatka do nowej rady nadzorczej. Jak twierdzi, nie zamierza się poddać i będzie pomagać innym mieszkańcom w podobnej sytuacji.
10 marca Jadwiga Zielińska, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Chemik” w Policach, stwierdziła, że o wyroku dotyczącym Marty Grędy wie z Internetu, więc go nie skomentuje.
Napisz komentarz
Komentarze